View Single Post
Old 04-11-2011, 16:40   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Irmina View Post
Witam! Z tego, co kojarzę, co do wzorca - minimalna wysokość psa i wysokość suki jest podana. Nie ma maksimum. Wilki żyjące na wolności to nie maleństwa, samiec ALFA i samica ALFA są najwiekszymi w watahach. Ponieważ najczęściej tylko ta para ma młode, cecha - duży wzrost, jest przekazywana.
Nie jest to prawda - wzrost nie ma zadnego znaczenia... Wilk alfa z Pragi jest mniejszy niz suka wilczaka...

Gdyby bylo jak piszesz to po tysiacach lat selekcji na "najwiekszego" wilki bylyby wielkosci wielerybow...

Wzrost wilkow zalezy od miejsca wystepowania. Wilki z "zimnych" czesci sa wieksze niz wilki zyjace na cieplych obszarach. W Europie najwieksze wilki masz w Szwecji, Finlandii. Te z Karpat i Polski sa wielkosci CsW, a czesto nawet mniejsze. Wilki z Grecji to przy naszych psach miniatury.

Quote:
Originally Posted by Irmina View Post
Na wystawach odnoszę jednak wrażenie, że główny nacisk w hodowlach, kładziony jest na wilka w "miniaturze"....
Wiesz co jest smieszne - ze poznanska miniatura wilczaka byla sunia z hodowli Jantarowa wataha, ktora to wlasnie "promuje" mowienie, ze INNE hodowle klada nacisk na miniaturyzacje CsW. A co jest smieszniejsze, ze sunia ta jest corka CESKIEGO psa i matki, ktora jest 100% CZESZKA.

Tak sie sklada, ze najmniejsza suka jaka mam w hodowli to tez 100% czeszka...

Dlaczego tak jest? Jak sie mogla przekonac hodowczyni z Jantarowej watahy: "wilczaki ucza pokory". Ich hodowla tez. W jednym miocie moga pojawic sie psy male i na serio spore. I na nic sie zdadza teksty reklamowe "wielkie jest piekne" i uzywanie psow z Czech. Tak sie sklada, ze jej psy nie wyroznialy sie wielkoscia - a jesli juz to tak jak pisalam na minus...

A co najwazniejsze: w tej rasie nie ma miniaturyzacji. To na serio zwykle klamstwo, a kto tak ci powie ten jest zwyklym lgarzem. Serio. Nie znam ANI JEDNEJ hodowli, ktora stawialaby na hodowanie malych psow.

Dlatego podzial populacji pod wzgledem budowy wyglada tak i w zasadzie nie zmienia sie od lat:
http://www.wolfdog.org/forum/showpos...76&postcount=9
jest to jak najbardziej prawidlowe. Moglabym powiedziec, ze wrecz idealne...

Quote:
Originally Posted by Irmina View Post
Na palcach u jednej ręki można policzyć psy o wysokości 70cm (większość jest blisko minimum, a może i "troszku mniej").
To nie dziwi... Psy o wysokosci 70cm sa w pewnym sensie troche skrajnym przypadkiem, ktory ma jeden problem. Chodzi o to, ze wiele "malutkich" psow (na granicy minimum) jest super zbudowana, a znalezienie wielkiego wilczaka, ktory ma prawidlowa budowe to szukanie trufli w pozniejskim lesie: "podobno sa"... No dobra - z wilczakami nie jest tak zle, ale psow DUZYCH i DOBRYCH wsrod tych, ktore maja 70cm i wiecej jest ZNIKOMA ILOSC. Reszta tych "olbrzymow" prawie nie jest uzywana w hodowli - hodowcy wola psy mniejsze, ale za to poprawnie zbudowane...

Druga sprawa - kazdy ma jednak w glowie co sie dzieje, gdy robi sie selekcja na "wielkie i ciezkie" psy. Okaleczono tak niejedna rase. Np dogi sa sliczne, ale nie znam nikogo kto chcialby psa zyjacego jakies 4 lata... Mam znajomych hodowcow i dla mnie to koszmar... Stale zegnaja jakiegos psa...

Quote:
Originally Posted by Irmina View Post
Tak często wspominani Czesi, z tego co widzę, (głównie ze zdjęć i po psach "z tamtąd") wolą wyższe psy. Preferencje widać również w sędziowaniu "na miniaturkę". Różne są preferencje wśród hodowców i właścicieli, dla jednych ideałem jest owczarek dla innych wilk z lasu. Jak do tej pory nie widziałam, aby sędzia, w chwili wątpliwości, wziął miarę i zmierzył wysokość psa / suki.
Czesi (w kazdym razie spora ich czesc) wola wieksze psy czesto nie zwaracajac kompletnie uwagi na budowe i wzorzec... I niestety prawie zawsze odbywa sie to wlasnie kosztem JAKOSCI i zdrowia... TO dlatego jak pisalam prawie nie ma CsW z Czech o na serio dobrych indeksach.

Co do preferencji - jesli w ringu masz bardzo zle zbudowanego psa, ktorego JEDYNA zaleta jest wielkosc (a reszta ciala jest mniej lub bardziej nietypowa) i psa pieknego, ktory jest na granicy minimum wzorca to bez gadania powinien wygrac nizszy.

Nieprawdziwe jest stwierdzenie, ze istnieje sedziowanie "na miniaturke" - chocby dlatego, ze ich w Polsce w zasadzie nie mamy... Natomiast codziennosc wystawowa jest taka, ze notorycznie widuje sie decyzje "nie wazne jaki, wazne aby byl duzy" (lub wygladal jak duzy).... Wygrywaja psy wieksze (ciezsze) mimo, ze sa o wiele slabsze od swoich konkurentow... Wygranie klasy, czy BOBa z psem pieknym, ale niskim to orka na ugorze - przegrywa sie nawet z lezacym ONkiem
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 04-11-2011 at 16:52.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote