Czy możecie mi polecić jakiś sensowny kurs z tropienia w obrębie W-wy i okolic?
ZKWP rekomenduje 2 szkoły: Baritus oraz Psia Szkoła. Jedno i drugie ma zajęcia w rejonie, ktory jest dla mnie wygodny, ale nie jest to dla mnie naistotniejsze kryterium. Bardziej mi zależy na jakości oraz na doświadczeniu trenera w szkoleniu wilczaka.
Na własną rękę nie chce zaczynać, ponieważ nie mam doświadczenia w tej dziedzinie, i boję się coś popsuć. Lekturę książki B. Górnego traktuję jako pomoc i wprowadzenie, nie jako samouczek.
A może indywidualne lekcje z trenerem?
Zajęcia w Psiej Szkole zaczną się dopiero na wiosnę, więc teoretycznie jest trochę czasu. Niepokoi mnie tylko fakt, że wymaga się od psa umiejętności aportu, której się dopiero uczymy, i pewnie ta nauka będzie trochę trwać, ponieważ Bies nie wykazuje specjalnego zainteresowania zabawkami...
|