jeszcze jedno. o ile nie jest to działanie celowe, mające wykluczyć z wolfdoga osoby spoza, to powtarzam prośbę o podpisywanie zdjęć tak, żeby się dało poznać, który wilczak jest który. rozumiem, że w rodzinie nie jest to konieczne, ale jeśli będziecie dalej podpisywać zdjęcia, jak na przykład ostatnio, "w kolejności alfabetycznej", to ja już nie będę ponawiac tej prośby i niech te zdjęcia oglądają tylko członkowie rodziny.
maria i wufi
|