Niestety w Krakowie nas nie będzie. Ale mam nadzieję, że za 2-3 miesiące będę już mieszkała pod Krakowem i jeśli tylko stan ogrodu pozwoli, to znaczy będzie już płot, to urządzimy parapetówkę.
Może dołączycie się do nas w niedzielę?
A godzina spotkania to może popołudniem ok 17. Zaczyna się już robić chłodniej a do zmroku też jeszcze dużo czasu.
|