Jakże się cieszę. że skromna, spokojna Alinka została Miss Europy!!!
Ona wydaje sie kochać wystawy, światła jupiterów, wycelowane w nią obiektywy! Prawdziwa z niej córka swojej mamy, czyli Jolki. Musiała sie w Nitrze, przy takiej stawce, nieźle bawić? .
Quote:
|
najwyraźniej sucz od samego początku wpadła sędziom w oko
|
Sucz jak sucz, raczej jej wilczy sposób poruszania się... W niedzielę oglądaliśmy druga część filmu "Prawda o wilkach" z fantastycznymi zdjęciami biegających 'alinek'...
I jeszcze gratulacje dla całej reszty Burych: Garuda i łysolki też nieźle się spisali! Ale jak to ktoś kiedyś mądrze napisał na forum - przystojny facet nie przestaje być przystojny gdy traci czuprynę, więc czemu z psami miałoby być inaczej?