Quote:
	
	
		| 
					Originally Posted by Gregor  A jaka jest "prawidłowa" cena za Wiczaka w Polsce?   | 
	
 A kto mowi o prawidlowej? 

 Ceny sa rozne - zwykle kreca sie kolo 2000zl za miot "po przebadanych championach". Jestem jednak w stanie zrozumiec, ze hodowca, ktory na krycie jedzie 2000-3000km , a za psa placi 200EUR/szczenie moze zarzadac wiekszej kwoty... Jestem w stanie zrozumiec (choc sie z tym nie zgadzam), ze Shaluka za "domowe" krycia chciala 1/3 wiecej niz inni. Jak dla mnie mogla nawet brac za szczeniaka 10000zl. To ma przeciez uzasadnienie PRowskie, bo niejeden czlowiek mysli (zwykle blednie) ze placac wiecej dostaje lepszy "towar". 

 I niejeden lubi sie poszczycic ile to kasy wydal na CzW... 
 
Jestem w stanie zrozumiec - choc od zawsze uwazalam to za dranstwo jeszcze w czasach, gdy dotyczylo Czech i Slowacji -  100% podwyzke ceny zalezna od miejsca zamieszkania. Nie akceptuje tego, ale tak jak wyzej - mamy wolny rynek i za szczenie mozna nawet kazac placic sobie sztabkami zlota... To nabywcy decyduja, czy placa kosmiczne ceny, czy kupuja szczeniaka w normalnej cenie... 
Ale czego nie jestem w stanie zrozumiec to fakt, ze jesli juz nakazuje sie placic komus 2 razy wiecej za szczenie to nie raczy sie nawet pozalatwiac czegos takiego jak papiery w zwiazku i papiery potrzebne do wywiezienia szczeniaka za granice...