Quote:
Originally Posted by Rona
Aga, ja nie do końca żartuję... Gdybyś wiedziała ile Tinula zna słów określających spacer, to nie uwierzyłabyś. Często je zmienialiśmy , żeby niepotrzebnie nie "pobudzać" jej entuzajzmu, ale jako bystrzak i tak po dwoch, trzech razach łapała co znaczy "walk" "do Jordana" "na skwerek", "przejść się" "wyprowadzić" " pochodzić" i masa, masa innych. Juz nam weny zaczęło brakować.... 
|
aha, Harka tez to umie (1 z mnogich jej umietnosci) to nawt bywa tak ze teras mam takie powiedzenie "chodzi o to, o czym lepej gloszno nie mowic"