Thread: Burczenie
View Single Post
Old 11-09-2012, 12:38   #150
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
nie ma uniwersalnych rad, bo nie ma uniwersalnego języka.
Bo pies nie taśmowy szablon.
Na szczęście!

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
każdy z nas inaczej reaguje, inne rzeczy jest w stanie tolerować, a inne odpuszczać.
Noooooooo.
To też w jakimś tam stopniu zależy od ludzkiego poziomu potrzeby dominacji i bycia słuchanym. Czynników działania jest wiele.....

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
mruczenia przy misce czy kości bym nie zdzierżyła.
Chyba nikt by nie zniósł....Ale to się, na szczęście, eliminuje "krótko i na temat" w szczenięctwie.

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
każdy nas ma inne wyobrażenia o "grzecznym psie" i bez sensu jest autorytarnie narzucać swoje innym.
>>Co komu do domu, gdy chata nie jego<<
Aczkolwiek fajnie poznać czyjeś zdanie -uczymy się całe życie. Chociaż ja osobiście wolę się uczyć od "starych wyjadaczy" /tych z doświadczeniem w realu -od nich nawet narzucanie jest ciekawą nauką /, niż od młokosów pokolenia Y..... chociaż słucham.... czasami tak pięknie opowiadają kocopały..... prawie jak ja, gdy "fazuję" pure-nonsense-ami......


...
Dzisiaj trochę burczę, bo mam nieuzasadnioną antropomorfizację w kierunku likantropii....
Puchatek jest offline   Reply With Quote