Thread: Burczenie
View Single Post
Old 08-09-2012, 12:11   #54
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Myślę, że Paweł wyrwał jedno zdanie z kontekstu i dłuższego wywodu, więc proponuję nie oceniać pochopnie trenerki kimkolwiek jest (podejrzewam, że Kasia lub Zula )
Też o nich pomyślałam, więc aż nie chciało mi się wierzyć, że mogłyby powiedzieć coś tak pochopnego. Dlatego też wydaje mi się, że albo Paweł coś źle zrozumiał, albo to zdanie kompletnie wyrwane z kontekstu dłuższej dyskusji, stąd jego bzdurny wydźwięk...

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Ważne, żeby przy okazji nie wylać dziecka z kąpielą i nie "zatkać" kanału komunikacyjnego, bo może być przydatny.
Moim zdaniem wystarczy poznać "kod" i kierować się zdrowym rozsądkiem!
Właśnie dlatego tak ważna jest umiejętność rozróżniania tych burknięć
Bo zrobienie z psa zombie nieokazującego uczuć to dość ryzykowna zabawa
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote