Thread: Burczenie
View Single Post
Old 07-09-2012, 15:08   #34
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
funkcjonuje w szkoleniu takie zjawisko jak 'palenie michy'. Aby pies chętniej ćwiczył nie podaje mu się zwyczajowego posiłku o ustalonej porze, cała kaloryczna zawartość wykasowanej michy (może być pod inną, wygodniejszą do noszenia w kieszeni postacią) wędruje na ćwiczenia. Wykorzystuje się po prostu naturalny instynkt-głodny pies chce zdobyć pożywienie, ma motywację więc pokonuje wszystkie przeszkody (komendy) aby zdobyć żarcie i zaspokoić instynkt. Nie oznacza to oczywiście głodzenia psa Rzecz bardziej w uzyskaniu potrzeby zjedzenia czegoś.
Takie działanie (zresztą w ogóle sensowne szkolenie przy użyciu żarcia) "załatwia" nam też inną sprawę; w naturalny sposób ustawia nas w roli przewodnika stada (bez żadnych ceregieli z teorią dominacji itd itp), który wyznacza zadania, po wykonaniu których (wspólnie) jest nagroda - żarcie, tak jak w naturze prawie.
Inna sprawa - nie chodzi o to, żeby szkolony pies głodował, ale trzeba mieć też świadomość, że najedzonemu psu pracować się nie będzie chciało; najedzony pies najchętniej idzie spać, a nie do pracy.

erendil; rozumiem, że to pies pozostawiony Tobie pod opiekę? Bo normalnie takie rzeczy powinno się jednak zostawić właścicielowi.
Grin jest offline   Reply With Quote