View Single Post
Old 06-07-2012, 12:24   #33
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Kasia-w Twoim przypadku zapomnij o DAP-ie. To jest lajcik, wspomagacz, nie zawsze się widzi skutki. Poza tym spray stosowany np. do wypsikania w samochodzie działa dość krótko. Moim zdaniem z pewnością nie zapewni Acriterowi spokoju podczas długiego lotu.
Rona wspominała o przypadku senności, nie wiem jak często się to zdarza, ale to jedyny taki przypadek, o którym słyszałam (nie wykluczam, że się zdarza).
Gdybym musiała bezpiecznie przetransportować psa samolotem, bez możliwości bycia przy nim (na zabranie go na pokład, jako bagażu podręcznego nie licz), to poszłabym do weta, przebadała (krew, serducho) i poprosiła o normalny, silny zmulacz. Wiemy co wilczaki robią z klatkami, ile mają siły-tu zrobiłabym wszystko, aby mu uniemożliwić jakiekolwiek ekscesy i pozbawić stresu. Drugi zmulacz zaaplikowałabym sobie, aby nie zwariować podczas lotu, gdzie nie widzę psa, a wyobraźnia szaleje
A DAPa to możesz wypsikać na bandanę, założyć psu na szyję, jako dodatkowy gadżet, nic więcej

Ponieważ przepisy lotnicze wyraźnie wskazują na konkretne transportery, a można je chyba wypożyczać- zainwestowałabym w ustrojstwo i przyzwyczaiła psa do niego, choć kilka dni, aby nie było dodatkowego stresu wynikającego z zamknięcia w nowym czymś. Ale ja jestem przeczulona mamuśka
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote