View Single Post
Old 21-05-2012, 21:47   #6
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
No i najgorsze, że nie wiem w ogóle jak sie zachować w tej sytuacji. Mogę sobie krzyczeć, ryczeć, prosić, grozić i jednocześnie robić z siebie pajaca a pies nic.
Odejść, zachowując spokój. Zapewniam Cie, Dorota, i tak masz lepiej, ponieważ nie musisz się szarpać z 40-kilowym potworem
Maciek raczej stara sie unikac takich sytuacji, ja natomiast uwazam, ze od czasu do czasu dla treningu mozna przejsc nielubianemu psu przed nosem - chociazby w tym celu, zeby pokazac Biesowi, ze to nie on rzadzi
anula jest offline   Reply With Quote