Quote:
Originally Posted by MagdaW
A ja czuje niesmak po zachowaniu P. Zofii
Dziwi mnie tez jej (czyli doświadczonego szkoleniowca) podejście do wilczaków, uważa że wilczaki i rasy pierwotne nie nadają się na tropienie ludzi, bo dzikich zwierząt w lesie to owszem. A jeśli jakiś pies pójdzie tropem swojego właściciela to tylko dlatego że jest zaniepokojony jego zniknięciem.
|
Ponieważ do rzeczonej żywię ogromny szacunek, skomentuje bardzo poprawnie politycznie: nie każdy podziela nasz entuzjazm do takich 'wynalazków' (
czyli na co to komu i po co właściwie) jak wilczaki
Myślę, że w mądrym propagowaniu rasy powinno się pokazywać to, co wilczaki mają do zaoferowania, nawet jeśli będzie to wychodziło poza kanony standardowych regulaminów dyscyplin psich sportów. A maja do zaoferowania naprawdę dużo i nie muszą udawać owczarków na ćwiczaku

Malinikami nigdy nie będą, bo i nie mają być, a aportowanie nie jest istotą psiejskości...
p.s.
Quote:
|
Nie rozumiem tez dlaczego po wykonanym zadaniu TYLKO rzucenie psu piłeczki jest odpowiednia nagrodą, i TYLKO to zmotywuje psa do dalszej pracy.
|
Ja też nie, bo nagrodą jest to, czego aktualnie pies pożąda, a nie to, co my ustalimy, że nią jest