To prawda, do udziału w zawodach są dopuszczone psy, które ukończyły 15 miesięcy.
Natomiast zgadzam się z Grin, że pies biegnący przed narciarzem w formie rekreacyjnej (gdy się nie ścigamy!), na płaskim terenie, nie męczy się tak, jak w innych sportach zaprzęgowych. Myślę, że to nie jest duże obciążenie.
W celach treningowych polecam zamarznięte jeziora - na 100% jest płasko i jeśli będziemy krawędziować na nartach, jeszcze bardziej zmniejszamy tarcie i pies ma dużo lżej. Oczywiście najlepiej, gdy na lodzie nie ma śniegu, albo jest go niewiele.
Na Bieg Jaćwingów zapraszam również towarzysko. W pierwszym dniu zawodów jest kilka wyścigów bez psów :-)
__________________
|