View Single Post
Old 09-01-2012, 07:26   #113
maria
Junior Member
 
maria's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
Default

Quote:
Originally Posted by _Alexx_ View Post
Raczej nie zjada tego co ma na sobie... nie wiem jak - nie przyłapałam go - dobiera się do tego, kiedy siedzi sam w przedpokoju szelek na sobie by nie zjadł chociaż jeszcze nie znam jego możliwości, więc kto wie a jak trzeba będzie to poczeka trochę dłużej na szelki, bo kasę sama uzbierać mogę - i to też nie jest problem
moja pierwsze szelki zjadła jeszcze zanim je kupiłam, podczas mierzenia w sklepie zoologicznym ... o zwykłych obrożach to już dawno zapomniałam, nie było takiej z której nie wyciągnęłaby głowy. nadal stosuję kolczatkę dlatego, ze to jedyna obroża, z której nie da rady wyciągnąć głowy, z tym tylko, że ta kolczatka ma plastikowe końcówki, więc nie wbija się, a jedynie zaciska na szyi. pełni rolę obroży zaciskowej, a dletego kolczatka "plastikowa" a nie łańcuszek zaciskowy, bo łańcuszek dolega ścisle do szyi i wyciera sierść, zaś plastikowe kolce tworzą pewien dystans między sierścią a metalową częścią, która ściera i niszczy ją. oczywiście niszczenia sierści nie wyeliminowałam, ale jest mniej zniszczona niż przy łańcuszku. może to wyglądać strasznie, bo od zewnątrz widać metalową kolczatkę, ale kontakt z ciałem mają tylko plastikowe zaokrąglone elementy.
maria jest offline   Reply With Quote