My mamy szczescie Urcio zre kiedy chce ale wciaz szczuplutki, najwyrazniej jeszcze ma to wyczucie co do zarcia. Choc zmieniaja mu sie preferencje, bo od jakiegos miesiaca nie chce juz samej suchej karmy zrec i musimy mu zalewac sama woda, lub taka z mieskiem czy tez jakas zupka. A kiedys to namoknietej ruszyc nie chcial bo przeciez bylo ble.
Jesli chodzi o suplementy to dajemy mu wlasnie preparat z glukozamina i jakies witaminki, wszystko jest wymieszane z zarciem.
Z Urem jest problem bo mlody sie drapie jak popaprany i wciac badamy co to jest, najprawdopodobniej alergia , wiec bardzo szybko przeszlismy z karmy szczeniecej na dla doroslych, wlasnie ze wzgledow alergicznych, takze delikatesik dostaje kaczke- wiec tym bardziej pilnowalam zeby dostawal te suplementy.
|