Quote:
Originally Posted by jaskier
Graba - być może Ty, kiedy brałaś wilczaka, miałaś życie tak ułożone, że integracja przebiegła bezboleśnie. U innych może to inaczej wyglądać.
|
Nie, no co Tyyy

Ja należę do tej grupy ludzi, co na wilczaku się uczyli cierpliwości

U mnie było trudno (choć bez zniszczeń większych), my pracowaliśmy, urlop na czas początków w domu, malutkie dziecko, szalony wilczak - hehe, taka codzienność

Ale ja (my) nie poddaję się łatwo, gdyby tak było, to nie brałabym drugiego csv. Zatem wiem ile pracy trzeba włożyć w to, aby była świetna relacja z csv. Zresztą zapraszam do dawnych wspominek na blogu Unki - czy niedawnych Chantkowych (też na jej blogu) - nigdy nie ma łatwo

Ale to czyni nas mocniejszymi

.