Quote:
Originally Posted by Andzia
No a jak to jest z tym? :
|
Jak z psem Pawlowa...

Tzn na poczatku cwiczysz z karma, a potem pies jest tak nakrecony, ze nawet nagradzac nie trzeba (a raczej nie zawsze)....
OK, ale serio - najwazniejsze jest, aby pies zalapal o co chodzi. Po to sa smakolyki: aby nagradzac, aby naprowadzac, aby pies zalapal:
Komenda xxx znaczy, ze mam zrobic yyyy i wtedy dostane nagrode.
Jak juz zalapie, to zrobi nawet bez nagrody, choc stosuje sie ja przez cale zycia psa...