Quote:
Originally Posted by Margo
Quote:
Originally Posted by Joanna
He, he. Ale ladnie zastapilas wyrazenie "Balrog sobie pouzywal" 
|
Joanna, tu chodzi przeciez o Juzia....  Jak zobaczyl suczke to pomyslal, ze ona tu do nas z wizyta. Dopiero po godzinie, jak suczysko nie mialo sily juz za nim ganiac, pomyslal, ze chyba jednak ona tu w jakims innym celu przyjechala... 
|
To co Ty tu mi oczy powaznym Balrogiem mydlisz! Ale rozwija sie chlopak. Nastepnym razem sie zorientuje w celu wizyty po 45 minutach.
Albo byl cwanszy i zmeczyl sucz, zeby nie miala jakis specjalnych wymagan, bo mu sie nie chcialo ich spelniac