My podobnie mieszkamy na wsi i co tu duzo gadac, płot musi być na tyle wysoki i najlepiej z pretow bo siatka jest zbyt slaba( wiem co mowie)
Wilczak potrafi wspinac sie po oczkach siatki jak po drabinie i wydostac na druga strone,albo sukcesywnie rozkrecac oczko po oczku i zrobic niewielka dziure(nasz pies robil w miejcach za krzakami zebym tylko nie znalazla jego drogi ucieczki) byleby tylko łeb przelazł.
A co do zostawiania psa na podworku podczas Waszej nieobecnosci hmmmm..... ryzykowne i to bardzo.
Jestesmy u sasiadow nasz piesio na podworku (tak myslelismy) pijemy grzecznie kawke a tu cos tarabani do drzwi.
Jak myslisz,kto to taki? Na szczescie nie mamy w poblizu ruchliwej ulicy ale jednak dalo nam do myslenia co by bylo gdyby...
Niestety wilczak to zwierze na tyle stadne ze jesli bedzie mial mozliwosc wydostania sie to zrobi wszystko zeby byc ze stadem czyli z Wami.
|