Spotkanie w 1000% udane - nasze pierwsze - wywarlo na nas ogromnie pozytywne wrazenie, masa poznanych ludzi i psow oczywiscie, duzo dobrych rad, duzo zabawy i ciezkiej pracy - pracy Angeli, bo jak to ktos kiedys powiedzial - "dobrze byc krolem..." erghm... fotografem, chowac sie w cieniu gdy druga polowka chodzi w palacym sloncu z malenstwem
Fotki ze spotkania spakowane zipem (125,8MB):
www.loveandterror.com/09-11.09.2005_Pozna.zip
Jesli ktos chce poczekac na pojedyncze fotki, to ukaza sie one niebawem w galerii Amona.
Chcielibysmy podziekowac Margo, Przemkowi i ich rodzince za goscine i zorganizowanie takiego spotkania, pozdrowic wszystkich tam spotkanych, nowo poznanych i mamy nadzieje, ze bedzie nas jeszcze wiecej za rok