HA - mój górski sąsiad miał / pewnia nadal ma/ pieseczka, który jak raz zerwał się z łańcucha zagryzł jałówkę - i to tak z rozpędu a nie po jakiejś tułaczce - realnie patrząc kojca nie zrobią.. i co?
i nic - bo kto ich skontroluje ? sąsiad sołtys? to bimbru dostanie i będzie po staremu...
|