Ja lubię smycze grubsze w stylu takim
http://www.karusek.com.pl/produkt.ph...d=5977&cat=137
bardzo fajne, bo podczas spaceru można dowolnie - dosłownie zapiąć na sobie. Nie trzeba trzymać w ręce, bo możesz zapiąć na pasie lub przez ramię.
Bardzo fajna, bo nic nigdzie się nie wżyna
Raz dostałam taką tasiemkową od koleżanki i to był jedyny raz kiedy smycz tego typu była u nas. Chantalka przegryzła ją i wleciała za mną do przedszkola. Przy takiej smyczy jedynie wyje sobie troszkę