| 
				  
 
			
			Ciężko z jednej strony mieć najbardziej inteligentnego/przebiegłego/najtrudniejszego itp itd (generalnie "bo to wilczak") i potem się dziwićże toto kombinuje!
 Im mocniejszy charakter tym trudniej!
 
 Ja jestem prostym człowiekiem i stosuje proste metody:
 
 1.Ostrzeżenie (jednoznaczne i zrozumiale)
 2.Kara (szybka, "punktowa", krótka, obczuwalna); (oczywiście możemy to nazywać korektą, choć nie wiem czy z perspektywy psa czyni to  jakakolwiek różnice; mi to obojętne)
 3."Terror", zmuszenie do spuszczenia powietrza przez delikwenta (tylko jak nie zadziała kara, stricte siłowe)
 
 Zasada jest taka, ze pies musi poznać wszystkie 3 elementy ale w praktyce
 najczęściej doświadcza pierwszego, rzadziej drugiego (ale jego nadejście pies rozpoznaje bezbłędnie - i czasem jego wykonanie sprowadza się do samego rozpoczęcia procesu). Trzeci to już naprawdę rzadko (tu ograniczamy się praktycznie tylko to momentów gdy mu testosteron blokuje myślenie i trzeba mu siłowo przestawić priorytety).
 
 U mnie wygląda to tak:
 1."fuj"
 2.liść
 3.gleba
 
 Oczywiście każdy egzemplarz jest inny i polecam raczej obserwacje i samodzielne wyciągnie wniosków (elementy stałe z naszej strony - konsekwencja, determinacja).
 
				__________________ Karma - It's A Funny Thing |