Jeśli twój psiak nie musi być szczeniakiem (z którymi jest masa kłopotów, mimo że są przesłodkie

) to przejrzyj dział
dorosłe psy 
czy te psy są do sprzedania czy do oddania-nie bardzo się orientuję... Tylko wlaśnie jest to małe ale-nie są z Polski...
Quote:
Originally Posted by Wojtekiek
W zasadzie nie zależy mi na rodowodzie - z psem wolę spędzać czas biegaj±c po bezdrożach niż na stesuj±cych wystawach.
|
Mi też nie zależało na rodowodzie-psa kupiłam żeby chodzić z nim na długie spacery, żeby wypełnił puste miejsce w moim sercu zarezerwowane tylko dla psa, bo żadne inne zwierzę psa nie zastąpi... Arthas jest moim pierwszym psem-chociaż husky nie są raczej odpowiednie dla początkujących... Nie ma rodowodu, kupiony na targu, co prawda jest zdrowy, bez odchyłow i ma charakter pasujący do rasy-to jednak wyraźnie widać w nim domieszkę alaskan malamuta. Czyli mam kundelka

to przepiękny pies i teraz kiedy jest u mnie nie robi dla mnie różicy czy jest prawdziwym siberianem, czy kupiłam go za 100zl zy za 500... ale gdy pomyślę że mógłby mie np. dysplazję albo mieć totalne odchyły (np. mógłby być agresywny) i powiedzmy nie mogłby biegać czy trzebaby go było uśpić, to wiem, że mój drugi pies na pewno będzie albo z rodowodem, albo zaadoptowanym psiakiem w potrzebie (jedno drugiego oczywiście nie wyklucza

) no i myślę że lepiej zapłacić za psa te parę (w przenośni) złotych więcej uczciwemu hodowcy, niż kilkaset za to rozmnażaczowi... I jestem przeciwna bezmyślnemu rozmnażaniu psów. Szkoda tylko że w tym przypadku ja nie mam nic do gadania...

no cóż.
Pozdr.