View Single Post
Old 24-06-2010, 22:33   #32
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by marta_lea View Post
też tak sobie myślałam, że ją po prostu nosi. Cały dzień tyle emocji, nowych wrażeń, jak to unieść ma mały pies? z gnatem odpada - zakopuje narazie dosłownie wszystko co jej daję. Z 30 piłek już zakopała i pół świniaka czy tam innego zwierzęcia. Może minie, jak się uspokoi wewnętrznie. Ale fakt, narazie ja jestem jej główną rozrywką. Za patykami czy piłkami bieganie? - nie-ee. Inne psy - to tak, to jest fajne. No nic, popracujemy, będzie dobrze.
Na pewno będzie! Spróbuj może dać jej jakąś kość do gryzienia, albo suche uszy. Trzymaj tak, żeby sobie mogła dziamdziać i jednocześnie być blisko Ciebie - żeby dziamdzianie gnata skojarzyło jej się z poczuciem bezpieczeństwa...
Lea przypuszczalnie nie wierzy we własne szczęście i boi się, że kiedy zaśnie, obudzi się w schronisku... Co prawda Grin radzi, żeby jej zanadto nie rozpuszczać, ale ja bym chyba pozwoliła małej spać w łóżku, przynajmniej przez tydzień, dwa zanim nie poczuje, że do Ciebie należy...
Baaardzo dużo szczęścia Wam obojgu życzę i samych miłych wspólnych chwil.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote