Czas przedstawić nowego wielbiciela wilczków. oto mój wnuczek Nikolas, który odwiedził nas i przez ostatnie 10 dni był najważniejszy w stadzie i który zapalał ogromną miłością do Maxa i Ereshki zresztą z wzajemnością
Cieszy mnie i właściwie chyba nie dziwi super przyjęcie nowego członka stada przez Maxa i Ereshkę. Było w nich bardzo dużo delikatności a Ereshka nawet zostawiala zabawki Nikolasa w spokoju co akurat mnie zdziwiło. Nikolasek odjechał do Anglii, psy chodzą nieswoje i zostały nam zdjęcia, niektórymi chciałam się z Wami podzielić

Już widzę Nikolasa za dwa lata wydającemu komendy moim psom. I naprawdę jestem pewna, że je będą wykonywać.
Pozdrawiamy z Henrykówki
Bożena