Thread: Etyka hodowcy
View Single Post
Old 19-02-2010, 10:48   #31
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by oldschool View Post
Szkoda, bo kilka postów publicznego omawiania konkretnego psa nauczyło by takich szaraczków jak ja więcej, niż dziesięc stron dyskusji o tym,czy ktoś czyta ze zrozumieniem...czy nie, czy szykanowany...czy nie, czy pies do bani... czy fajny wilczak.
Zgodze sie, ze to moze byc ciekawe - cos takiego zostalo juz zapoczatkowane przez Sonie Bognarowa ze Slowacji: http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...Wolfdog-pl.ppt

Jeszcze wieksza i dokladniejsza prezentacja byla przygotowana przez Oskara Dore z okazji swiatowki w Bratyslawie (nie wiem niestety kto wtedy to krecil)....

Osobiscie poszla bym trosze w innym kierunku - tzn komentarza do wzorca, ktory nie pokazuje jednak calych psow (bo czasem wlasciciele moga sie poczuc urazeni) - ale "wadliwych" elementow ciala... I tego co jest prawidlowe, a co nie... Cos takiego zlikwidowaloby walki miedzy wlascicielami, a rzeczywiscie bylo pomocne...

Quote:
Originally Posted by oldschool View Post
Wystawienie przez hodowce swojego wilczaka (lub wilczaka użytego w jego hodowli) na forumowy celownik ... znaczyło by moim zdaniem o klasie hodowcy i o nadzwyczaj uczciwym jego podejściu do hodowli i potencjalnego klienta.
Ale tez cos takiego sie dzieje... Wiekszosc forumowiczow nie czuje obaw przed "wystawianiem psow na celownik"... Maja dobre argumenty na ich obrone i "sie wie co sie ma". A z zarzutami, krytyka mozna sie zgodzic lub nie... Natomiast dyskusja poparta argumentami zawsze jest czyms pozytywnym...

Ale nic nie jestes w stanie napisac na krytyke "pies XXX wygladal suczo", gdy krytykant kryje sie po katach, obgaduje za plecami, a jego zarzut bazuje jedynie na tym, ze kompletnie nie ma pojecia o wzorcu rasy i ubzdural sobie, ze wyrazem samczosci u psa sa obwisle fafle i pootwierane kaciki.... (czyli wady).

No i nie zapominajmy jednak o efekcie PRa.... Tu moja stara historyjka...
U Jolly zawsze mowilismy o plusach i minusach. Bylismy szczerzy... Przyszla wystawa, stoimy kolo ringu - podeszlo do nas malzenstwo i pyta sie o wilczaki, jak powinny wygladac, jaka jest nasa sucz... Odpowiedzielismy... Postali, poszli do innego grupki przy ringu...
Przyszedl czas oceny... Jolka miala konkurentke... roznica w eksterierze... nawet nie przepasc miedzy oba sukami, ale prawdziwy Grand Canyon, wiec Jolka latwo wygrala... Po ocenie podeszlo do nas ponownie to malzenstwo pytac: "Jakim cudem Jolka wygrala, skoro wskazalismy jej niedociagniecia, a pytal sie wlasciciela drugiej suki i przeciez tamta byla IDEALNA CHAMPIONKA - baz ZADNYCH wad"....

Wielu hodowcow i wlascicieli sie tak nacielo... nie bali sie pisac o jakis malych niedostatkach, ktore przez konkurencje posiadajaca oczywiscie cuda natury bedace odzwierciedleniem wzorca (choc nie byl to chyba wzorzec CzW ) zostaly wykorzystane do krytykowania ich psow... Dlatego o wadach mozna uslyszec - ale nie na forum, a na spotkaniach, gdy spotyka sie grupa ludzi, ktora potrafi dyskutowac rzeczowo bez obaw, ze ktos cos wyolbrzymi i przekreci...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 19-02-2010 at 11:01.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote