Ważne by było teraz jak najwięcej uczciwych hodowców, którzy przyznają się, że były/są u nich takie szczeniaki. Trzeba też pamiętać, że wiele z nich umiera zaraz po porodzie, a po budowie anatomicznej widać, że miały właśnie tego typu problem. Ważne też by świadomość ludzi się zwiększała i by rozumieli to, by nie popełniali tych samych błędów (czyli np. kojarzenia psiaków z których wyszedł już mały karzełek).
Wierze, ze z czasem będzie lepiej oraz że wspolnym wsparciem, ludzie juz nie beda sie bali o tym mówić i w ogóle.
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
|