Bardzo uprzejmie odniosłam się do Twoich tez, poświęciłam swój czas na przedstawienie swojego zdania, podobnie jak wielu innych forumowiczów. Przedstawiliśmy konkretne argumenty, ale nawet nie raczyłeś się do nich odnieść, mało tego, wszystkich wrzuciłeś do jednego wora pt.: "
Dla wszystkich ja i mój pies jesteśmy czymś złym i niedobrym", co świadczy tylko o tym, że nawet nie pofatygowałeś się przeczytać naszych postów .
O czym to świadczy?
Moim zdaniem o tym, że wcale nie chodzi Ci o rzetelną dyskusję, tylko o "zadymianie".

W dodatku nie jesteś pierwszym czy jedynym, który od jakiegoś czasu tak postępuje na tym forum i śmiem twierdzić, że celem nadrzędnym takich działań, jest pogarszanie atmosfery, niszczenie każdej ciekawej, choćby i ostrej, ale kulturalnej dyskusji, a także zrażanie ludzi do zaglądania tutaj.
Mój drogi, jeśli faktycznie masz tak niskie dochody jak piszesz, to jak Ty się chcesz właściwie opiekować się szczeniakiem wilczaka - na samej miłości pies długo nie pociągnie

.... Rozumiem, że zmuszony jesteś i będziesz oszczędzać na jego wyżywieniu, szczepieniach, szkoleniu? Wszak cena szczeniaka jest bardzo niewielką częścią wydatków które odpowiedzialni właściciele wydają na odchowanie szczeniaka, co kilka osób zechciało już tu wcześniej napisać, a do czego nie zechciałeś się odnieść.
Sorry, ale nie nie wierzę, że jesteś tym, za kogo się podajesz i nic nie mogę na to poradzić.... Mam już swoje lata i wiem, że ludzie, którzy faktycznie mają problemy z kasą raczej się tym nie chwalą. Zazwyczaj "dziadują" ci, którzy chcą w ten sposób manipulować innymi.
Na tym kończę swój udział w tej dyskusji.