Z tego co wiem na terenie schronu miał ruszyć gabinet weterynaryjny, lekarze z którego również będą przeprowadzać sterylizację suczek. Mnie wyraźnie kierownik powiedział że ta sunia trafiła do schronu niedawno i już była w ciąży. Co do pytań o adopcję to Pan kierownik mnie zachęcał jeżeli jestem ciekawa abym spytała dziewczyn z Lublina i Lubartowa gdzie sunia poszła i czy jest jej tam ok. Nawet usiłował znaleźć dokumenty adopcyjne. Wyglądało to wiarygodnie. Mam nadzieję, że rozwiejemy wątpliwości.
|