15-09-2009, 23:12
|
#66
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Tak.... Czytam to i się brechtam:właśnie dlatego opuściłam bez żalu starą,historyczną podwarszawską miejscowość/rodzinną mą od pokoleń/,aby żyć wśród psów i zwykłej wsi,a nie tej wielkomiejskiej w pierwszym pokoleniu w ciuszkach z galerii...Wasze animozje,te żartobliwe też,świadczą niezbicie,że Polak z Polakiem się w żadnej kwestii nie dogada/o pyrach nie wspomnę,bo to jakby szargać największą narodową świętość!!!przy kartoflach śmierć heroiczna za Ojczyznę to gówniany epizod do wyszydzenia/.
Pojadę Witacym:"Nuże!Na co czekacie?Dajcie sobie po pyskach".
Stańcie na ubitej ringowej ziemi!!!
Wracając do tematu.
Ta dyskusja miała jednak sens /jeszcze gdzieś przy drugiej stronie komentarzy/,mimo,że lista oficjalnie nie powstanie:
-dała mi do zrozumienia,że natura ludzka jest bardziej lękliwa od wilczej,
-szczególnie "młodzi" wystawiający powinni nabrać wielkieeego dystansu do ocen /tych dobrych i złych/,bo sędzia np. nie wyspał się przed wystawą /autentyczny autentyk-tekst sędziego rzucony do mnie!/,
-powinniśmy "spuścić powietrze" z balonika o nazwie"wystawa" i podejśc do tego, jak do zabawy-pikniku;wtedy nawet mało zsocjalizowane psiaki wyluzują się wyczuwając nasze nastroje,
-należałoby samemu podwyższyć samoocenę-nasz czworonóg za nas tego nie zrobi,a ukrywanie się z noskiem do góry jest dobre na krótką metę.
A tak poza tym /jadąc Młynarskim/:"róbmy swoje", ale z klasą!
I tym optymistycznym akcentem,żegnam z szaconkiem wszystkich Słowian i idę posłuchać z Lelutkiem i resztą menażerii Łosia za moim własnym płotem! Pa
|
|
|