Kamoszka, bo widzisz na forum nie warto czasem pisać skrótowo - ja w sformuowaniu
Quote:
jak jeździliśmy konno na jej konto wpadła
|
zobaczyłam coś na zasadzie: ups, no zdarzyło się, ale może te wykrzykniki oznaczały przestrogę? Skąd mam wiedzieć? Domyślam się jedynie intencji autora. Akurat Baaj jest daleki od idealności i jak już wspomniałam - przygód z dzikimi zwierzętami nam starczy i oby więcej się nie zdarzyły. Czapla nie jest miejskim gołębiem - to zwierzę pod ochroną. Może się podłożyła? To nic - komendy są od tego. A jeśli pies nie posłuchał, bo mógł, to życzę powodzenia w pracy nad odwołaniem. Oby była owocna i konto już się nie powiększało. Bo to niczemu dobremu nie służy. I piszę to zupełnie serio, bez złośliwości.