My też już w domu

aż żal było wyjeżdżać no ale cóż, pora wracać do rzeczywistości

.
Wieeelkie podziękowania dla wszystkich domowników jak i całej reszty organizatorów za naprawdę ekstra zabawę, pyszne jedzonko no i te lampiony-klimat niesamowity. Aaa... i Przemkowe nalewki a w szczególności "niewiadomocoto" dla wtajemniczonych

)))
Manu, znalazłem w domu dla Ciebie odpowiedni kocioł na Twój przyszłoroczny bigos (szacuneczek)

wiec już większego kupować nie musisz bo chyba jeszcze takiego nie wyprodukowali

.
Kasia, z niecierpliwością czekamy na fotki!!!