Quote:
Originally Posted by Margo
Dzis mialy kolejne odwiedziny: zobaczyly gosci i pobiegly do przedpokoju. Pierwsza mysl: ale zle je wychowalismy. Ale chwile potem wrocily niosac ze soba lapcie i buty. Te wieksze ciagnac za sznurowki.
|
No no..az usiadlam z wrazenia...ledwo maluchy stanely na wlasnych lapkach a juz potrafia gosciom buty przynosic....cos mi sie widzi, ze to beda super wyszkolone wilczaki...
Margo, Wy je tego klikerem nauczyliscie?
Pozostaje tylko nauczyc Cymbalki dobrego wyczucia, co by tych butow nie przynosily za szybko i nie dawaly gosciom do zrozumienia, ze czas sie juz zegnac

(mogliby sie poczuc urazeni)
Quote:
Originally Posted by Margo
W piatek, jak bedzie sucho robimy pierwszy wymarsz na dwor... 
|
ZARAZ!!!! A moze spojrz za okno??Jest ZIMNO..., jak chcesz je wyprowadzac to moze jakies kubraczki im chociaz zalozysz?? Czy maja tak zmarznac, przeziebic sie, dostac zapalenia pluc??
Moze poczekja a wysle Ci kubraczek, butki i czapeczke dla Cheitanka?? Zaraz usiade i wydziergam cos na drutach ....