Quote:
Originally Posted by AngelsDream
Baajowi socjal z kotem zajął trzy dni.
Jeszcze uczymy, żeby nie ganiał za kotem tylko chodził. Ale jego jeden krok, to kota 10 susów. Ale to się udaje. Tylko kot zaczyna się zachowywać jak pies. No i biedny chodzi wyiskany przez wilczaka. Bo tu nie mamy litości - pilnujemy psa, ale nie ma tak, że kot ma wszystko jak chce i co chce.
|
To nam socjal chyba nie wyszedł. Astarte próbuje złapać Bzika, Bzik daje jej w dziub, skacze na coś wyższego, Astarte się wkurza i szczeka, Bzik prycha daje jej profilaktycznie w dziub i idzie spać

Swoją drogą jak będzie na szkoleniu trzeba uczyć Astarte "daj głos" to weźmiemy ze sobą Bzika, bo tylko na nią reaguje jakimkolwiek szczeknięciem

Jak Ci się udaje nakłonić Baja do niebiegania? Może Astarte też się uda przekonać?