Quote:
Originally Posted by kuba90
to było pewne że rottweiler nie ma naj mniejszych szans.
przecież wilk jest ciężkim pszeciwnikiem. 
|
Wilk przede wszystkim slynie ze zdrowego rozsadku i zamiast drzec koty po prostu odpusci - podstawowa zasada jest u nich unikanie konfliktow. Dlatego i wilczak bedzie probowal sie wycofac, albo "dogadac". Co moze byc w przypadku rottka dosyc trudne, bo wiekszosc nie ma ogonow (do porozumiewania sie) i zbyt 'nalane' glowy (co rezultuje znacznym brakiem mimiki).