Quote:
Originally Posted by Gaga
bo zapomniałas wsatwić"/" przed "quote" 
I? Weź opisz jakoś bliżej  Opieram się na relacji Kamoszki- nie mam powodu aby nie wierzyć jego słowom.. 
|
Chodzi o to że sędzina ogladała Ardalla jakos tak z" odległosci". Moim zdaniem trochę sie bała

. No i oglądanie "jąderek" - zaczęła od "wsadzenie" reki pod ogon. Inni sedziowie próbuja nawiazać jakikolwiek kontakt z psem. W tym przypadku tego nie było. Dziś przeglądne zdjęcia i moze jakies znajdę??
A tak z innej beczki - przed wystawą ja sama pomacałam Ardallowi jąderka - i tylko lekko podwinął ogon

Tyle że ja go wcześniej wymiziałam