Quote:
	
	
		| 
					Originally Posted by anetawron  Licho na spacerze w lesie ukradł najpierw starowince torbę z grzybami a potem kijek którym odgrzebywała grzyby ze ściółki. Chciałam przeprosić, pomóc pozbierać, ale złapała jakiś drąg i mnie pogoniła, chyba z pół kilomerta za mną biegła... Zastanawiałam się skąd babuleńka tyle siły w sobie znalazła...  | 
	
 

umarłam..... już sobie wyobrażam jak babcia goni Anetkę - hehe