Quote:
> przeskoczył przez 2,5 m siatkę nawet jej nie dotykając - ciekawe prawda.
> Adam
|
My z tego powodu mamy pozamykane okna na lake - Bolo skakal z prawie 3
metrow szybciej niz do nas docieralo jaki jest w danym momencie cel jego
skoku. Potem przyszla kolej na duzy pokoj i kolejne zamkniete na stale
okno - Bolek potrafil dac taki skok na widok samochodu, ze przelatywal nad
schodami i ladowal na siezce nie dotykajac nawet barierek. Nie chcelismy
czekac, az mu sie kiedys posliznie lapa.....
Jolka jest na to za madra - o na zawsze przechodzi drzwiami. Za to Belek
przystawia sie juz do lufcikow...
Pozdrawiam,
Margo & kangury