Quote:
Originally Posted by Margo
Dokladnie tak bylo. Z jednej strony jest los i zycie psow, z drugie nie mozna podziwiac takiej selekcji. Nie popieram likwidacji psow i ja osobiscie nie bylabym w stanie czegos takiego przeprowadzic, ale z drugiej strony....
|
Q... ludzie!
Piszecie o żywych stworzeniach.
Które mają swoją duszę, miejsce na tym świecie stworzone nie przez nas, i potrafią kochać jak nikt.
Po co żyjecie?
Co jest dla Was ważne?
Czy w imię tworzenia "NOWEJ RASY" można posuwać się tak daleko?!
Kto powiedział że człowiek i jego potrzeby i zachcianki są na tym świecie najważniejsze?
Czy niczym nie uzasadniony egoizm i chciejstwo rzeczy błahych pozwala Wam dopuścić możliwość mordowania jako formę ich realizacji?!
Stajecie obok przerażających faktów uśmiechnięci bo Was nie dotyczą.
Większość ludzi z miasta będąc przy tradycyjnym wiejskim zarzynaniu świniaka staje się wegetarianinami.
Ja przy tym byłem kilkukrotnie więc wiem dlaczego.
Istniejecie obok przemocy, gwałtów i nieszczęścia z pozbieraną psychiką tylko dlatego że nie widzicie tego, nie uczestniczycie w tym.
Dlatego pewne sprawy są dla Was dopuszczalne w imię wyższych idei.
Kiedyś myśliwy przepraszał swą upolowaną zwierzynę, prosił o wybaczenie bo zrobił to by wyżywić rodzinę. Dziś tenże myśliwy mówi sobie nad ofiarą "-Jakie zajebiste rogi ma ten jeleń".
Poprzez życie w zdemoralizowanym świecie w którym honor, godność, miłość, przyjaźń i sprawiedliwość to słowa bez wartości Wasz świat - ten widziany Waszymi oczyma - już dawno nie ma nic wspólnego z tym co kiedyś te słowa oznaczały.
Pomyślcie przez chwilę w spokoju i ciszy nad tym.
Po co żyjecie, co na tym świecie stanowi dla Was wartość najwyższą?
A potem odpowiedzcie sobie na pytanie czy wolno wam napisać coś takiego:
"ja osobiscie nie bylabym w stanie czegos takiego przeprowadzic, ale z drugiej strony..."