Wiecie, co mi się najbardziej podoba tu na Forum, gdy przychodzi nowy CzW? To, że właściciel często zupełnie nie ma pojęcia, ile ludzi się cieszy z przyjazdu jego szczenięcia do Polski, i ile osób wita tego psiaka... Możecie sobie tylko wyobrazić moje zaskoczenie, gdy po paru miesiącach (czy coś koło tego) przyszłam na to Forum i zobaczyłam temat, tzn. powitanie Kirk Kroya, który się pojawił chyba szybciej, niż my do domu dojechaliśmy