Ja już oczywiście gratulowałam, ale nigdy nie zaszkodzi jeszcze raz

Gratuluje!!!

To teraz trzeba zrobić porządne chrzciny

Dziękuję za tak dostojne miano jak "matka chrzestna"

, świetne jest to uczucie i świadomość, ze się choć troszkę pomogło takim ślicznotom pojawić na świecie


Graba, jednak nie o te chodziło :P Jest coś jeszcze w tajemnicy, ale to już niedługo
I jeszcze raz
GRA-TU- LA-CJE!!!!
