Quote:
Originally Posted by btd
Racja, bo to moja jest najlepsza 
A tak serio - chyba jak jeden z niewielu ten temat jest udany  Trzymajmy tak dalej.
A co do poruszonego tematu odpowiednich ludzi do szkolenia. Przy ok 150 wilczakach w Polsce ktoś się łudzi że trafi na takiego który wie o co biega? Ja nie miałem takich złudzeń, zależało mi na tym żeby trener miał otwartą głowę i obserwował psa i zmieniał swoje podejście, dostosowywał do tego co faktycznie działa. I my trafiliśmy super :-)
|
Dokładnie o to chodzi. Tak trzymać
To trener powinien chcieć się zmienić jak i swoje podejście do wilczaka, a nie wilczaka naginac do Onka.
Ja też mam takiego trenera ale jest ich zbyt mało w polsce.
Znam innych po których szkoleniu i radach psy muszą być odkręcane.
Niestety jest ich więcej.