My jedyny problem ze zdrowiem jaki mamy ( nie licząc wypadków Kali podczas pościgów, no ale to dziecko wojny i karabinu

) to kaszel kenelowy, ale on nawet jak sie pojawia to trwa krótko i na wiosne planuje sciagnac u weta szczepionki..
A co do uodparniania.. To moj sposob jest taki, ze daję więcej ryb, twarogów i... oliwy z oliwek, no i oczywiscie bananów, jablek... Nie daje zandych sztucznych witamin.
Ale po tym co piszecie to też bedę miała jeszcze baczniejsze oko na moje futrzaki.