aha, zrobila wszystko jak i bylo potrzebne. Tam popatrzila, tak usmiechniala sie, tyle poczekala i ta noga, jaka trzeba posla do lasu.
mnie to bawilo ze ekipa filmowa myslala ze psu powies- patrz tam i nie oddychaj - to tak i bedzie. nic, Harka pokazala ze trzeba sluchac co i gwiazda mowi
ale bylo fajne i mami staly kontakt z ekipa filmowa, i to jesli beda potrzebne wilki- znowu bedziemi pozwane na platz filmowy