Grzesiek, to chyba troche nie tak, piszesz że nie można winić za nieodpowiedzialność, ja myślę inaczej. Jak się ma sukę i psa w domu to trzeba się nagimnastykować by nie mieć szczeniaków, to chyba normalne i potwierdza to osoby które maja takie pary w domach. Ja rozumiem przypadki-wpadki, ale w chwili gdy właściciel obu psów zrobił wszystko by do tego nie doszło a psie i tak np:wydostał sie z kojca, zrobił podkop itd, z wypowiedzi Floreny jasno wynika że nic nie zrobił, nie rozdzielił psów. Wiesz, moze masz psa i nie orientujesz się w suczych sprawach, ale jak suka dostaje cieczkę to nie jest tak że w danym dniu jest juz płodna, od początku cieczki mija conajmniej tydzień i mówię tu o ON a nie wilczakach gdzie to trwa o wiele dłużej, a to że nie zauważył że suka ma cieczke to jeszcze gorzej o nim swiadczy, Wilczaki maja jasne futro i TO WIDAĆ nawet jak człowiek nie zagląda psu pod ogon
|