View Single Post
Old 03-12-2004, 12:24   #8
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Bo to ma nawet jakies fachowe okreslenie. Taki czasem sam kontakt nawiazuje sie miedzy przestepca, a ofiara...
Nie jestem pewna, czy to do końca o to chodzi To chyba polega na głębokim rozumieniu faktu, że zwierzęta w sumie działają pragmatycznie i jak atakują, to mają jakiś powód? Widać to na przykładzie przygody Maćka....

A znacie ludzi, którzy myją rączki jak tylko dotkną nawet przypadkiem, nawet zadbanego psa i to niekoniecznie przed jedzeniem? Pytam ich wtedy dlaczego tego nie robią gdy dotkną klamki w sklepie, ławki w parku itd., ale zazwyczaj nie potrafią racjonalnie odpowiedzieć..
Kiedyś wyczytałam w mądrej książce, że takie obrzydzenie wobec zwierząt świadczy o awersji do seksu
Rona jest offline   Reply With Quote