Haha, czyli nie tylko ja nie przestrzegam tych zasad^^ A co do spania w łóżku to się jakoś we trzy (ja, Cora i moja kotka) mieścimy bez problemu. Jeśli chodzi o jedzenie, no to zazwyczaj u nas w domu każdy je o innej porze dnia. A wychodzenie przez drzwi.. to też olewam, bo Cora kiedy chce iść na spacer(a zawsze chce) nie zwraca uwagi na to kto pierwszy wyjdzie