Pavel ale ty jesteś. Dopiero się spotkanie skończyło i te całe trenowanie, a ty nas już od razu ustawiasz. daj nam odpocząć i psom też. Do pracy z nimi zabierzemy sie jak odpoczniemy i dojdziemy do siebie. Tak poważnie to masz świętą rację i to jest fakt, ze za mało pracujemy z psami. ( Mam na myśli również siebie ) Takie są potem efekty. Jednak ja też muszę usprawiedliwić zachowanie niektórych psów, które z upału i przeżarcia nie miały ochoty do niczego, a sam pewnie wiesz, ze jak wilczak nie za bardzo chce coś zrobić to tego nie robi albo robi to z oporami.